poniedziałek, 21 listopada 2016

Nie tylko Ty.

Znasz takie chwile......
od samego rana nic Ci nie wychodzi. Gdyby woda mogła się przypalić na pewno zrobiłaby to. Pogoda okropna, milion rzeczy do zrobienia, używasz niecenzuralnych słów.
Myślisz sobie gorzej być nie może.
Dodatkowo...
Ludzie idą za wolno,Pani na poczcie jest dla Ciebie bardzo nie miła, a w sklepie akurat przy kasowaniu produktów przy kasie skończyła się rolka papieru a Ty miałaś zdążyć właśnie na autobus odjeżdżający za minutę.

W głowie już zwymyślasz wszystkich ludzi na świecie bo każdy jest winny tego co się dzieje.
No właśnie ale czy ktoś jest winny....

Często mamy tendencję do obwiniania innych za to co się dzieje chociaż nikt nie miał na to wpływu. Myślimy bardzo prostolinijnie i w sumie się temu nie dziwię. Ale może czasami wystarczy się rozejrzeć i pomyśleć że nie tylko nam coś nie wychodzi i że to nie jest tak, że cały świat jest przeciwko nam.

Chwila wyrozumiałości.

Pogoda - czy mamy na nią wpływ oczywiście, że nie. Po co więc wkurzamy się tak często o stan pogody jak nie mamy na nią najmniejszego wpływu. Oczywiście można sobie ponarzekać ale można poświęcić czas na lepsze działanie.

Ludzie idą za wolno - a może to właśnie Ty idziesz szybciej niż inni i wszystko wydaje Ci się wolniejsze. Oczywiście godziny szczytu i ogrom ludzi na ulicy może powodować nerwy ale chwila oddechu i lecisz dalej. Nie masz wpływu na to po raz kolejny.

Niemiła obsługa  - Oczywiście pracownik powinnien wykazywać się kulturą słowa oraz osobistą to także jedna z części jego pracy. Jednak jak każdy człowiek może mieć słabszy dzień. Może akurat pracuje 10 h, źle się czuje, klienci zadają pytania, które są logiczne i oczywiste ale nie chce im się myśleć, a może coś się stało. Oczywiście to nie są żadne usprawiedliwienia na sytuację kiedy ktoś wyładowuje swoje życiowe niepowodzenia i problemy ale bądźmy wyrozumiali i nie odbijajmy piłeczki odwdzięczając się tym samym. A może akurat miłe słowo będzie dobrym lekarstwem na taką sytuację. Nie wszystko jest takie na jakie wygląda.

I ta słynna zmiana rolki na kasie, czy myślisz, że Pani specjalnie na złość specjalnie dla Ciebie zmienia rolkę ? Pomyślmy troszkę. 

Jest jeszcze milion sytuacji, które mogą się zdarzyć i bardzo często zdarzają się wszystkie jednego dnia. A jak to mówią nieszczęścia chodzą parami. Dajmy upust emocjom ale nie względem ludzi bądź innych podmiotów które nie są niczemu winne. 

Oczywiście nasze podejście zależy od tego jakie przeżycia mamy w życiu dla jednego czymś strasznym będzie pewne wydarzenie które dla kogoś innego nie będzie miało kompletnego znaczenia. Wszystko się sprowadza do naszego podejścia. Po raz kolejny powtórzę, że szkoda czasu na przejmowanie się na rzeczy na które nie mamy wpływu. 


Często też coś co jest dla nas problemem z innego punktu widzenia jest czymś normalnym. I to nie jest złe, jednak właśnie wszystko polega na tym aby czasami wczuć się w sytuację drugiej osoby i pomyśleć jak sami zachowalibyśmy się w takiej sytuacji. Oczywiście nie należy przesadzać także w drugą stronę ale empatia jest czymś bezcennym. Z drugiej strony pamiętajmy, że brak przejęcia się rzeczami na które nie mamy wpływu nie jest jednoczesnym przyzwoleniem na sytuacje braku szacunku względem człowieka.  









poniedziałek, 14 listopada 2016

Książki godne polecenia : D.Carnegie, B.Pawlikowska, A. Herbich.




1. Dale Carnegie : Jak przestać się martwić i zacząć żyć. 

Uwielbiam książki, które zmieniają spojrzenie na życie i świat. Ta z pewnością do takich należy. Oczywiście samo przeczytanie jej nie sprawi, że nasze życie się zmieni jednak zastosowanie się do pewnych rad, wcielenie ich w życie i analiza porównawcza do sytuacji, które spotykają nas w życiu z pewnością tak. 
Książka dała mi z pewnością pewnego rodzaju kopa do działania.Autor w książce przedstawia rady, które mają nam pomóc w pozbyciu się zmartwień albo ich minimalizowaniu. Książka podzielona jest na części, w których do określonych rad są pokazane również historie z życia wzięte. Autor posługuje się także cytatami. Rady są życiowe, prawdziwe nie mamy poczucia swoistego fałszu. 
Na wstępie książki możemy znaleźć wskazówki jak ją czytać:m.in.: rozmyślanie, robienie notatek oraz wracanie do wcześniej przeczytanych fragmentów. 
Dla mnie książka którą trzeba przeczytać, będę na pewno do niej wracać niejednokrotnie. Zajmuje jedno z centralnych miejsc w mojej biblioteczce. 

10/10



2. Beata Pawlikowska : W dżungli podświadomości. 

Druga z książek, która może nas w pewien sposób zmotywować do pewnego rodzaju aktywności w naszym życiu. Należy określić ją także jako poradnik. Mam do niej mieszane uczucia. Książka dla osób które wcześniej nie miały styczności z innymi książkami tej autorki może być trochę zagmatwana. Sam temat podświadomości wiem także, że jednak nie jest łatwy. Autorka w książce wykorzystuje wiele przykładów oraz pewnego rodzaju wskazówek. W dżungli podświadomości może nie zmieni Waszego życia jednak jest to pozycja warta uwagi. Na pewno zwróci uwagę na pewne kwestie Waszego umysłu o których nie myśleliście w określony sposób. Jeśli uda Wam się wykorzystać je w praktyce to na pewno będzie miało to swoje owoce w życiu. 

5/10

3. Anna Herbich Dziewczyny z powstania

Zanim sięgnęłam po książkę słyszałam o niej wiele dobrego i także nie pomyliłam się. Tematyka wojenna, którą bardzo cenię w połączeniu z historią kobiet strzał w dziesiątkę. Książka opowiada 11 wspaniałych historii kobiet uczestniczących w Powstaniu Warszawskim. To wspaniała lekcja historii ale także spojrzenie na wydarzenie historyczne z innej strony. Ze strony kobiet czyli tych osób, które były w pewien sposób na dalszym planie. Są to historie kobiet niezwykle silnych  oraz odważnych. Hisotrie pozwalają nam spojrzeć w inny sposób na to co działo się w tamtym okresie. Książka pokazuje jak kobiety musiały poradzić sobie w straszliwych warunkach, pokazuje prawdziwe życie, To właśnie najbardziej ujmuje za serce. Historie są smutne ale jednocześnie pozwalają nam czuć się dumnymi, że mamy w Polsce tak wspaniałe kobiety. Od książki nie można się oderwać. Książka, którą wręcz każdy powinien przeczytać. 

10/10 


czwartek, 10 listopada 2016

NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO ...!


Nie ma znaczenia ile masz lat! Na pewno masz jakąś pasję oraz marzenia i chociaż nie musisz mówić o nich głośno to one co jakiś czas wciąż przypominają o sobie w Twojej głowie. 

Często jedną z wymówek jest powiedzenie jest już za późno. 

Ale na co za późno ? 
Na marzenia ? 
Na marzenia nigdy nie jest za późno. A jednak może jest ?

Zacznijmy od tego, że żyje w nas pewne przeświadczenie, że nasz życie składa się z pewnych ram czasowych. I jak już mija pewien wiek to już na pewne rzeczy nie ma czasu, na pewne rzeczy nie mamy już szans ani możliwości. Okej, na pewno w pewnym wieku nie będziemy już tak sprawne fizycznie jednak mamy nadal wiele możliwości by wykorzystać swoje życie. To, że mamy X lat nie oznacza że pozostaje nam już tylko użalanie się nad sobą i płacz w poduszkę. 

Jedni swoje talenty oraz zainteresowania odkrywają w dzieciństwie inni znacznie później. I to nie znaczy, że są na straconej pozycji. Bardzo często obawiamy się, co ludzie powiedzą, chyba nie jestem w tym wystarczająco dobra. Najważniejsze to rozwijać się i działać bez tego nic nie zdziałamy i co najważniejsze pozbyć się z głowy tego przeświadczenia, że na coś jest za późno. 

Ania od podstawówki chodziła na zajęcia taneczne. Uwielbiała to, poświęcała na to coraz więcej czasu co przekładało się także na jej osiągnięcia. Wkroczyła w szeregi pewnego zespołu tanecznego. Spełniła swoje marzenie jednocześnie robiąc to co kocha. Jest instruktorką tańca. Doświadczenie i umiejętności sprawiły, że rozwija się nadal a na jej zajęciach sale "pękają w szwach."


Basia nigdy tak naprawdę nie wiedziała co chciałaby robić w życiu. Do czasu kiedy na studiach przy okazji zajęć wychowania fizycznego  miała możliwość brać udział w zajęciach tanecznych. Wkręciła się tak, że dzień bez tańca był dniem straconym. Teraz także jest instruktorką tańca. 

Czy to że podejmujesz inną ścieżkę albo Twoja drogą wygląda inaczej niż standardowo utarte przekonania nie  musi oznaczać, że jest gorsza. Nie w żadnym przypadku nie. Jedno jest pewne, że odpowiednią pracą i wiarą w to co robisz możesz wiele zdobyć. Nie będziemy się oszukiwać, że nie potrzeba nam trochę szczęścia. Ale bez pracy nie ma kołaczy i to od Ciebie zależy jak wykorzystasz swoje życie. 

To ,że zaczynasz później możesz nadrobić swoją pracą a dodatkową wiarą w siebie możesz zdziałać cuda. Podobnie jest z innymi "rzeczami" w naszym życiu. To, że masz 30 lat nie znaczy, że nie możesz iść na studia. To, że masz 50 nie znaczy, że nie możesz wyjechać  podróż dookoła świata. 

Często też boimy się coś zmienić. Na przykład skończyliśmy studia w kierunku który niekoniecznie nas fascynował. Ale, żeby ludzie nie gadali oszukujesz samego siebie i twierdzisz, że jakoś to będzie. Tak naprawdę wolelibyśmy zamiast siedzieć za biurkiem robic coś kompletnie innego. Nie robimy tego ze strachu przed opinią innych, z lenistwa oraz tego, że wymaga to wiele samozaparcia, siły oraz pracy. 

Irytujące jest także przeświadczenie, że jedynie osoba po określonym kierunku studiów może robić to i owo. Ale należy zauważyć, że jest wiele osób, które po prostu są samoukami i mogą także być świetni w tym co robią. 

NAJWAŻNIEJSZE! 
Pozbądźmy się tych utartych przekonań. Jeśli chcesz czegoś spróbować próbuj i spełniaj swoje marzenia. Czas niech nie będzie dla Ciebie ograniczeniem. Pamiętaj jednak, że nic nie przychodzi samo. Pracuj ciężko a jestem pewna, że efekty będą odzwierciedleniem Twojej pracy. 



Co ważne, na początku może nie wychodzić. W Twojej głowie zabłyśnie lampka może to jednak nie dla mnie ? Nie od razu Rzym zbudowano. Pracuj a zobaczysz, że zobaczysz efekty. 

Powodzenia ! ;) 




poniedziałek, 7 listopada 2016

MOTYWACYJNY PONIEDZIAŁEK


Kolejny tydzień! Może niezwykle cieszysz się na nowe wyzwania, wydarzenia spotkania i nie możesz się doczekać aż coś się wydarzy z drugiej strony na samą myśl o pewnych wydarzeniach, pracy bądź studiach aż Ci nie dobrze. 




Co by nie mówić/ pisać o poniedziałku skupmy się na pozytywach. Szkoda życia na narzekanie i tak musimy przetrwać a z kolejnego tygodnia trzeba się tylko cieszyć! 

To takie oklepane ale szczęście, że możemy wstać z łóżka to już coś. Oczywiście rankiem wygląda to zupełnie inaczej :) 





Ale tak czy siak narzekanie na to, że musisz żyć, coś zrobić to bezsensu. Gdyby to nam właśnie odebrano oddalibyśmy wszystko aby odzyskać to z powrotem. Oczywiście nie zastanawiamy się nad tym na codzień w ferworze codziennych obowiązków. Ale tak jest. 

Jeśli masz już zaplanowane działania na ten tydzień to świetnie,  jeśli nie masz jeszcze czas. Spróbuj wykorzystać czas aby pod koniec tygodnia być zadowolonym z siebie a nie wyrzucać sobie że zmarnowałeś cały tydzień na nic. Z drugiej strony bądź realistyczny, nie narzucając sobie miliona obowiązków bo doba ma niestety 24 h. Pamiętaj aby znaleźć czas dla siebie, bo życie to nie tylko obowiązki. 


Staraj się myśleć pozytywnie. Oczywiście w ciągu całego tygodnia znajdzie się gorsza chwila, coś nie wyjdzie ale nie daj się przełamać. 



Duuużo siły na nowy tydzień. Wierz w siebie, porażki traktuj jako doświadczenia i nie pozwól sobie by ciągnęły Cię w dół. Zrób dla innych coś dobrego. Powodzenia kochani ! 




Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, powietrze i życie,

jego uśmiech, płacz, i cały cud tego dnia.

Wyjdź mu naprzeciw


Phil Bosmans







piątek, 4 listopada 2016

Każdy powinien o tym wiedzieć.

Powiedzenie bądź sobą jest tak znane, że praktycznie nie chce już  go słuchać. A szkoda bo w tych dwóch wyrazach kryje się niezwykła mądrość, która może nam pomóc po prostu żyć. 
Ale w jaki sposób ? Bądź sobą kryje w sobie coś więcej. 

Każdy z nas chciałby być lepszy, posiadać siłę do pokonywania swoich słabości. Wiele osób chciałoby być otwartymi, pewnymi siebie, przebojowymi ludźmi. Rzeczywistość jest inna i to nie z powodu tego, że ktoś jest gorszy. Nikt nie jest gorszy. Po prostu próbujemy być kimś innym. 

Ania całe życie była nieśmiała. Poczynając od czasów przedszkolnych na samą myśl uczestnictwa w  przedstawieniu szkolnym  doznawała drgawek nawet kiedy była to rola niema , na lekcjach pomimo dużej wiedzy nie odzywała się, miała mało przyjaciół. Była skromną, uczuciową dziewczyną ze względu na swój sposób bycia wolała zawsze być z boku. Prawie niezauważalna. 
Wyrzucała sobie w duchu, że z powodu swojej nieśmiałości nikt jej nie polubi, pewnie jest mało wartościowa, głupia. Takie myślenie przetrwało w niej niestety wiele lat. Sama podsycała je próbując upodabniać się do innych osób. Chciała być pewna siebie ale czasami nie wychodziło. Porażka ściągała ją w coraz większy dół. Jej  pewność siebie spadała do zera, chociaż i tak była mała. Tak bardzo się skupiała na tym by być jak inni. 

Jak wiele z nas łapie się w pułapkę tego, że porównując się do innych chcemy im dorównać. Chcemy stać się kimś kim nie jesteśmy. 

Ania nie była świadoma tego że nieśmiałość jest okej. Była zdruzgotana tym, że jest gorsza i do niczego. To jest zrozumiałe każdy z nas chce czuć się doceniony i lepszy w oczach innych. 

Pamiętajmy jednak, że nie ma gorszego nieszczęścia niż pragnienie bycia kimś lub czymś innym, niż wynika to z osobowości i umysłowości danego człowieka. 

Ania nie była do niczego. Może i wystąpienia publiczne nie były jej bajką ale za to pisała piękne wiersze a także cudownie malowała. 

Wielu z nas ma wiele umiejętności, których czasami nie wykorzystujemy albo skupiamy się na tych, które powinny zejść na dalszy plan. Próbujemy wpisać się w obecny kanon, być podobni do innych myśląc, że coś z tego da nam szczęście. Wiedz jednak, że niczego nie osiągniesz, odgrywając małpę . Nie wolno Ci być papugą. 

Zaakceptuj swoje słabości a jeśli masz dosyć siły walcz z nimi. Nie spisuj się na straty. Jeśli się chce to można. Ania też dała radę, Na pewno troszkę pomogły jej sukcesy, które odniosła. Ale przede wszystkim zaakceptowała to, że jest jaka jest. A jej nieśmiałość, chociaż czasami jej przeszkadza to jest o wiele mniejszym problemem niż wcześniej.  
Nie paraliżuj się  porównując się i chcąc dorównać innym. Nie ma nic złego w tym aby być coraz lepszym człowiekiem rozwijać się ale nie należy przesadzać w jedną i drugą stronę.
  Bądź sobą ! Nikt z nas nie jest doskonały. 

W edukacji każdego człowieka przychodzi czas, kiedy dochodzi on do wniosku, że zazdrość wynika z niewiedzy a naśladownictwo to samobójstwo, że na dobre i złe musi być sobą.  ( D.Carnegie, Jak przestać się martwić i zacząć żyć, 


niedziela, 2 października 2016

6 rad na nowy rok akademicki


Nowy rok akademicki " teoretycznie "się rozpoczął. Dla wielu osób wiąże się to z nowymi postanowieniami i obietnicami, że ten kolejny rok będzie lepszy. Co zrobić aby zwiększyć prawdopodobieństwo aby tak było faktycznie ?! 

1. Działaj! 

Studia to idealny czas na działanie. Jeśli masz możliwość angażuj się w działalność Samorządu, Koła Naukowego bądź wolontariatu. Możesz wykorzystać wiele możliwości. Wszelkie działania napędzą Cię jeszcze bardziej a dodatkowym plusem jest to, że możesz wpisać sobie tą sekcję do swojego CV. To również świetna okazja na poznanie nowych ludzi oraz po prostu naukę życia. To idealne  połączenie przyjemnego z pożytecznym. 

2. Pracuj ! 

Prawdą jest, że dla wielu pracodawców student może być pożądanym kandydatem na pracownika. Wykorzystujmy więc taką szansę. Im będziemy zdobywać doświadczenie wcześniej tym lepiej dla nas. Praca nauczy nas szacunku do pieniędzy, innych ludzi bądź organizacji czasu. Kiedy zaczniesz pracować studiując w pewnych chwilach może być ciężko. Jednak nauczysz się również inaczej dysponować swoim czasem, docenisz wolne chwile oraz zauważysz, że jak się chce to po prostu można.


3. Podróżuj 

Jeśli masz czas i odrobinę pieniędzy bo podróżować można za grosze !. Zwiedzaj świat, poznawaj nowe miejsca nawet w swoim mieście. Tańsze  podróże to także zasługa posiadanych zniżek studenckich więc czemu z nich nie korzystać. Jeśli chcesz być na bieżąco z okazjami podróżniczymi możesz śledzić  na przykład: Fly4free lub Mleczne Podróże

4. Nauka

Tutaj każdy musi znaleźć swój złoty środek. Nie licz na to, że jeżeli nie będziesz robił nic możesz liczyć na coś wspaniałego tak jest ze wszystkim w życiu. Bez pracy nie ma kołaczy. Jeśli możesz bądź systematyczny wtedy łatwiej wszystko ogarnąć.Ale rzeczywistość często pokazuje nam, że na to nie ma czasu i wszystko zostawiamy na ostatnią chwilę. Sama dość często tak robię. Potem następuje kryzys i lament związany z tym po co poszłam na te studia. I kolejna sesja za mną. Nie przejmujcie się jeśli zdarzy się, że musicie coś poprawić to nie koniec świata. Obudźmy się z myślenia, że studia przyniosą nam wszystko. Nauka jest ważna ale pamiętajcie o zdobywaniu doświadczenia. Patrz punkt 1 i 2. 

5. Dbaj o swoje zdrowie.

To, że nie mieszkasz z mamą nie znaczy, że domowe obiadki odeszły w zapomnienie. I nie piszę o słoikach! Gotuj, szkoda zdrowia na gotowe jedzenie z milionem konserwantów. Cieszę się, że teraz jest pewnego rodzaju moda na bycie fit i to także motywuje wiele ludzi do zdrowego odżywiania.A to ,że umiesz gotować to chyba jedna z największych zalet :). Pamiętaj uroda przemija głód nigdy ! :) Pamiętaj także o ruchu oczywiście w miarę możliwości. Studenckie zniżki niech zachęcą Cię do pójścia na siłownię, do szkoły tańca i tak dalej. Wyjdź na spacer, przejażdżkę rowerową lub co tam lubisz. 

Nie szukaj wymówek, że nie masz z kim. Możesz robić to samodzielnie. To nie jest usprawiedliwienie a jedynie świetna okazja do poznania nowych ludzi. Życie masz jedno szkoda go na takie głupie wymówki ;) 


6. Żyj.

Działanie i praca są ważne ale nie zapomnij o tym by doceniać życie. Pamiętaj o swoich zainteresowaniach. Dbaj o kontakty z przyjaciółmi i znajomymi oraz oczywiście rodziną. Idź na imprezę, zorganizuj wypad za miasto i ciesz się że życie jest piękne. Pamiętaj o tym i nie bój się po prostu żyć. 




piątek, 23 września 2016

Promocje w Rossmannie - co kupić ?


My kobiety lubimy zakupy jednak jeśli na zakupach uda nam się oszczędzić to już w ogóle 
niesamowite szczęście. Wiele produktów w codziennym makijażu bądź pielęgnacji możemy zakupić podczas promocji w drogerii więc po co przepłacać. Dokładnie za tydzień rozpocznie się promocja w drogeriach Rossmann warto więc przyjrzeć się produktom, które warto kupić a nie kusić się na niepotrzebne bądź nie warte zainteresowania  produkty :) 

Produkty które polecam to moje TOP TOP, których używam w codziennym makijażu  a nie wyobrażam sobie bez nich życia.



                                                                       PODKŁAD
  

Wiele lat szukałam idealnego podkładu ze względu na moją suchą a zarazem problematyczną skórę. Wspaniałe kolory dla  totalnych bladziochów  :).Krycie średnie jednak jak na podkład rozświetlający daje sobie nieźle radę. Nadaje piękne wykończenie, skóra wygląda na nawilżoną i wypoczętą co dla suchej skóry jest idealne.  

KREM CC 


Pomimo że jest to krem CC dla mnie służy również jako podkład ze względu na swoje krycie.  Idealny na lato. Szczególnie polecam dla suchej skóry. 

PUDER 


Puder transparentny. Świetnie matuje, utrzymuje się, jednak w przypadku bardzo wysuszonej skóry może podkreślać suche skórki. 

TUSZ DO RZĘS

Nazwa adekwatna do produktu bo efekt miliona rzęs gwarantowany. Silikonowa szczoteczka pozwala na dokładne rozczesanie rzęs. 

KOREKTOR 


Delikatny jednak do okolic oczu sprawdzi się idealnie. Daje sobie radę z małymi zmianami na skórze jednak nie należy oczekiwać zbyt wiele. Nie wysusza. 

MASKARA DO BRWI 


Kupiona przypadkiem ale pozostała na dłużej. Fajnie i delikatnie podkreśla brwi. Jednak na pewno nie nadaje się do rysowania/wyrysowania brakujących włosków.

ROZŚWIETLACZ


Świetny kolor, idealne połączenie niskiej ceny i wysokiej jakości. 

KONTURÓWKA DO UST 


Świetny kolor, idealnie pasujący dla blondynek. Matowe wykończenie. Bardzo niska cena a wspaniały efekt na ustach. 

PALETKA DO KONTUROWANIA 


Jestem zachwycona różem w tej paletce. Sam bronzer nie przypadł mi do gustu jednak moje umiejętności konturowania są mniejsze niż żadne :D. Rozświetlacz również godny polecenia. 

A Wy co polecacie ? :)