środa, 10 października 2012

dziwnie .. ?


Powoli podnoszę się , robię COŚ dla siebie co niezmiernie mnie cieszy. Denerwuję się , uspokajam i tak w kółko nic nie poradzę że zbyt często denrwuje mnie dzisiejszy świat otaczający mnie. Tak tak własnie mnie . 

Czasami wydaję mi się ,że jestem dziwna napewno to jest też pewnym faktem nie brak mi dziwnych decyzji , zbyt  wielkiej chęci w zmienianie swojego świata , chęć spelniania swoich marzeń , zupełnie inne spojrzenie na świat . Zauważam tą róznicę którą tak zupełnie trudno bardzo trudno wytluamczyć. W mojej wypowiedzi jest wielki chaos jednak to on własnie odzwierciedla moje uczucia w tej chwili . 

Cechuje mnie zbytnia sposobność do rozmyślań nad własnym ' ja ' . Mimo to daleko mi do filozfa ;) . 

W tej chwili pochylam głowę nad klawiaturą komputera, słucham lirycznej piosenki, śpiewam i znowu myślę sobie ....


Cechuje mnie zbytni perfekcjonizm ,  zbyt wielka dojrzałośc w wielu sprawach , tak niestety musiałam zbyt szybko dorosnąć . Uwielbiam spędzać czas z ludźmi jednak potrzebuję również  samotności tak po prostu. Przykład dzisiejszego dnia pokazuje mój wybór : gorąca herbata , gruby koc , pomalowane rzęsy, dobra książka , dobry serial , muzyka odzwierciedlająca moje uczucia ( tak taka jest najlepsza ) zamiast wielkiej imprezy wśród znajomych . 


Czuje się jakoś tak dziwnie ...




niedziela, 7 października 2012


Nie będąc tu tak długi czas , jest zbyt dużo tematów które powinnam tutaj poruszyć. 
Moja nieobecnośc została spowodowana moim pobytem za granicą = pracą , brakiem czasu , dostępu do sieci i trwających wakacji . 

Jako , że mój powrót rzutuje z pewnością na istnienie badź życie tego bloga mam nadzieję że uda mi się tchnąć w niego więcej o wiele więcej życia niż dotychczas. 

Moje życie napewno przez ten okres życia zmieniło się można nawet użyć określenie diametralnie , zrozumiałam wiele rzeczy, dorosłam psychicznie. 

Od października jestem studentką pracy socjalnej. Nie było to planowane - matura swoimi wynikami mnie zadowoliła jednak studia wiązałam z czymś zupełnie innym . Teraz czuję że jednak odnajdę się w tej dziedzinie i wiąże z nią wiecej swoich planów. 

Jak każdy z Nas , ciągle chciałabym udoskonalać swoją rzeczywistość z którą ostatnio niestety nie za dużo działałam . Brak jakich kolwiek planów, życie znudzonej 19 latki której wydaje się że jest beznadziejna . = ostatnie kilka tygodni . Na szczęście z każdym dniem to się zmienia a moje pokłady energii wciąż się zwiększają . 

Zaczynając nowy etap zupełnie inny od dotychczasowych podnoszę głowę i szukam nowych pomysłów na swoje własne, jakże ważne życie :)