piątek, 5 kwietnia 2013

motywacja .


Motywacja ? Wiele ludzi o nią zabiega , marzy, zdobywa lub po prostu ma . U mnie motywacja tak często ode mnie ucieka jak i wraca. Często próbuję ją zatrzymać ( często też na próżno ), zamknąć i mieć ją na zawsze. Mniejsza czy większa ważne że jest. 

Dużo ludzi mówi teraz o motywacji. Być może powiem lub napiszę za dużo jeśli określą ją modną jednak jest to dobry epitet. Dużo o niej słyszę. Widzę również że niektórzy ludzie chwalą się motywacją ( niektórzy aż za bardzo :) ) , czują się '' fajnie '' bo ja ją mam a Ty nie masz. Często motywacja jest niezrozumiała ale ważne że jest czyż nie ? . 

Dla mnie dużą motywacją są inni ludzie, to oni tak wiele razy napędzają mnie do działania gdy widzę że robię się coraz bardziej żałosna w chwili gdy motywacji brak lub nawet kiedy jest obecna. Jest to bardzo ważna część mojego życia. Ale czy zastanawianie się czy motywacja jest czy jej nie ma ma jakiś cel . Wydaję mi się że jeśli zapomniałam swoich celów o których miałam pamiętać to nic mi nie zostanie z tej motywacji . Ale jednak motywacja mnie motywuje .. nawet podświadomie. 
I tak o to kręcę z jednej strony w drugą w temacie motywacji .
Tak czy siak przypominam sobie kolejny raz ! nie przecież już kilkadziesiąt razy dlaczego nie robię tego czego zaplanowałam i postawiłam za cel . Przecież chcę lepiej i bardziej . Sama siebie nie rozumiem . Rozumiem jednak że codziennie chcę być lepsza i może mimo tego, że nie zawsze robię to co powinnam, często się leniwię , zapominam znowu wspomnianych celów to może nie jestem aż taka zła w tej samorealizacji . I mimo że tej motywacji ze mną nie ma ( chociaż do końca już sama niewiem ) to znowu wmawiam sobie, że jutro będzie ( wcale nie futro ! ) ale też dzień i mam coś do zrealizowania. To nic, że się trochę zagubiłam ale ważne jest aby znowu się odnaleźć .


'' Nie staraj się zostać człowiekiem sukcesu, lecz człowiekiem wartościowym '' - Albert Einstein



                       źródło : http://www.motywujsie.pl/

3 komentarze:

  1. Mnie też bardzo motywują ludzie, może to już chorobliwa motywacja, ale w szkole zawsze tak było że nikt nie mógł mieć wyższej średniej od de mnie, jak komuś szło lepiej to motywowało mnie to żeby mieć jeszcze lepsze oceny, tylko szkoda że nauka nie szła równo z moim zachowaniem :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj :) Proszę, skontaktuj się ze mną w wolnej chwili - niestety nie znalazłam na Twoim blogu żadnego adresu mailowego wiec piszę tutaj. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń